Pierniczki z kawą

Pierniczki last minute. Nie muszą leżakować żeby zmięknąć, są pyszne i mięciutkie, długo zachowują świeżość. Możecie je oczywiście zrobić wcześniej i przechowywać w szczelnie zamkniętej puszce ale dla zabieganych będą idealną opcją. Przepis w zeszłym roku wypróbowała moja Mama – wszyscy byliśmy zachwyceni. Z podanych poniżej proporcji wychodzi naprawdę mnóstwo pierniczków ale nasza rodzina uwielbia ciasteczka – Mama z siostrą pieką ich zwykle co najmniej kilka rodzajów. Takie pierniczki to także idealny pomysł aby obdarować przyjaciół i znajomych – jadalne, zwłaszcza słodkie prezenty rzadko bywają nietrafione.

Składniki na około 120 sztuk:

~ 1 kg mąki pszennej
~ 4 duże jajka
~ 250 g cukru
~ 250 g masła
~ 250 mln płynnego miodu
~ 2 łyżki przyprawy do piernika
~ 4 łyżki kakao
~ 2 łyżeczki sody oczyszczonej
~ 2 łyżki zmielonej kawy

1

Cukier, masło i miód podgrzewamy w garnuszku aż wszystkie składniki się rozpuszczą, dokładnie mieszamy, zostawiamy do przestygnięcia.

2

Kawę wsypujemy do szklanki i zalewamy 125 mln wrzątku, odstawiamy, aby ostygła, dodajemy sodę, dokładnie mieszamy.

3

Następnie wszystkie składniki umieszczamy na stolnicy i zagniatamy ciasto, można to też zrobić za pomocą miksera (końcówki z hakiem).

4

Ciasto wałkujemy na grubość około 4 mm, w razie potrzeby lekko podsypując mąką. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni, wykrawamy pierniczki i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w niewielkich odstępach. Pieczemy 7-8 minut i studzimy na kratce, dekorujemy lukrem np.: z tego przepisu lub rozpuszczoną czekoladą.