Puszysty sernik

Osobiście przepadam za sernikami wszelakimi, pochłaniam bez zastanowienia wiedeńskie – te bez spodu, amerykańskie ciężkie cheescake’i, japońskie, lekkie jak chmurka albo z dodatkiem zielonej herbaty czy mini serniczki na spodzie z ciasteczek – tak jestem zdeklarowanym sernikożercą. Mam to chyba po Babci, która za kawałek serniczka dałaby się pokroić i to właśnie specjalnie dla niej upiekłam sernik na tradycyjnym, kruchym spodzie, tak jak lubi z rodzynkami. Ubita piana z białek dodaje mu puszystości, jest delikatny w smaku i niesamowicie smaczny – spróbujcie sami, zakochacie się bez reszty.

Składniki* na blachę 36×24 cm :

Na spód:

~ 1,5 szklanki mąki pszennej
~ 3/4 szklanki cukru pudru
~ 125 g masła (zimnego)
~ 1 jajko
~ łyżka cukru waniliowego (opcjonalnie)

Na masę serową:

~ 1 kg dobrej jakości twarogu zmielonego trzykrotnie
~ 7 jajek (żółtka + białka osobno)
~ 1 szklanka cukru
~ 3 łyżki mąki ziemniaczanej lub budyniu waniliowego
~ 100 g masła (w temp. pokojowej)
~ rodzynki (dałam około 1/2 szklanki – można pominąć)

Do dekoracji:
~ 100 g czekolady mlecznej
~ skórka pomarańczowa

* składniki, jeśli nie zaznaczono inaczej, powinny być w temperaturze pokojowej

1

Przygotowanie sernika zaczynamy od kruchego spodu. Wszystkie składniki zagniatamy, formujemy w kulę i chłodzimy w lodówce około 30 minut. Następnie wylepiamy ciastem wcześniej wyłożoną papierem blachę, nakłuwamy widelcem i podpiekamy w nagrzanym do 180 stopni C piekarniku około 15 minut, aż nabierze złotego koloru.

2

Ser mielimy trzykrotnie za pomocą maszynki.

3

Masło ucieramy z cukrem na puszystą masę, następnie dodajemy stopniowo ser i po jednym żółtku, cały czas miksując. Ubijamy pianę z białek. Masę serową łączymy z białkami, mąką ziemniaczaną (lub budyniem) oraz rodzynkami. Całość delikatnie mieszamy i przekładamy na podpieczony wcześniej spód.

4

Wstawiamy do nagrzanego do 170 stopni Celsjusza piekarnika,całość pieczemy około 55 minut – dopóki wierzch sernika się nie zetnie.

5

Sernik studzimy w uchylonym piekarniku, gdy przestygnie przygotowujemy polewę – czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i za pomocą małej łyżeczki polewamy nią sernik, tworząc fantazyjne wzory, na koniec posypujemy kandyzowaną skórką pomarańczową. Ciasto umieszczamy do schłodzenia w lodówce, można je także przechowywać w temperaturze pokojowej.