Tarta z serem kozim i pomidorkami (bez pieczenia)

Pyszna, lekka i szybka – te trzy słowa najlepiej charakteryzują tę cudowną tartę, która doskonale sprawdzi się nie tylko jako imprezowa przekąska, ale także jako pełnoprawne śniadanie. Cała magia tego dania tkwi w jego prostocie. Połączenie lekko słodkiego, daktylowego spodu przełamanego kwaskowym posmakiem pomidorów, serowe nadzienie i smażone pomidorki koktajlowe mile zaskoczą Wasze kubki smakowe. A fakt, że do przygotowania tarty potrzeba dosłownie chwili będzie dodatkowym atutem. Później pozostaje już tylko poczekać aż całość się schłodzi, dlatego ja najczęściej przygotowuję ją wieczorem, aby rano móc natychmiast wyciągnąć foremkę z lodówki.

Składniki na formę 10×25 cm:

Na spód:
~ 70 g krakersów (najlepiej z makiem)
~ 2 łyżki oleju kokosowego
~ 80 g daktyli
~ 50 g orzechów włoskich
~ 1 łyżeczka tymianku

Na masę:
~ 350 g twarogu koziego
~ 100 ml śmietanki 36%
~ 2 łyżki mąki kukurydzianej
~ sól morska i świeżo zmielony kolorowy pieprz

Do podania:
~ 150 g pomidorków koktajlowych
~ 2 łyżki oliwy
~ 2 łyżki octu balsamicznego
~ 1 łyżka płynnego miodu
~ 1 łyżeczka czarnuszki lub czarnego sezamu lub maku

1

Przygotowujemy spód – krakersy, olej kokosowy, daktyle, orzechy, tymianek i koncentrat pomidorowy blendujemy, następnie przygotowana mieszanką wylepiamy wyłożoną folią spożywczą foremkę do tarty lub tortownicę (także boki) i wstawiamy do lodówki na 15-20 minut.

2

Gdy spód się chłodzi przygotowujemy masę serową – śmietankę podgrzewamy i mieszamy z mąką kukurydzianą, mieszamy z twarogiem, przyprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem, wykładamy na schłodzony spód, wstawiamy do lodówki na minimum 4 godziny aby masa stężała.

3

Przed podaniem przygotowujemy pomidorki. Na patelni rozgrzewamy oliwę, układamy pomidorki, podsmażamy kilka minut aż lekko się zrumienią. Skrapiamy octem balsamicznym i miodem. Lekko przestudzone przekładamy na wierzch tarty. Całość posypujemy czarnuszką, sezamem lub makiem i natychmiast podajemy.