Domowe masło orzechowe

Nie raz namawiałam Was tu do czytania etykiet na produktach spożywczych, które kupujecie. Sonia uwielbia masło orzechowe ale nie udało mi się nigdzie trafić na takie, które byłoby zrobione po prostu z orzechów, bo zwykle ich zawartość (sic!) wahała się od 60-95%. Oprócz orzechów w takich produktach znajdują się emulgatory, skrobia, lecytyna sojowa, wanilina, cukier, utwardzony tłuszcz roślinny czy glukoza. A masło orzechowe można łatwo przygotować w warunkach domowych. Dziś mam zatem dla Was najkrótszy przepis w historii bloga. Wystarczy 10 minut i można delektować się tym przysmakiem a jeśli coś zostanie przechowywać w lodówce 🙂

1

Orzeszki wsypać do misy malaksera, mielić przez około 8-10 minut, do uzyskania gładkiej, jednolitej masy. Jeśli mimo długiego mielenia orzeszki nie zamienią się w masło można im pomóc i dodać 1-2 łyżki oleju np.: kokosowego lub rzepakowego. Jeśli lubimy masło z kawałkami orzechów, możemy mielić trochę krócej lub do gotowego masła dodać kilka łyżek orzeszków i krótko zmiksować.

2

Można przygotować także wariacje masła orzechowego dodając do powyższej ilości 2 łyżki miodu lub 1 łyżeczkę cynamonu. W ten sam sposób można także przygotować masło z każdego rodzaju orzechów np.: nerkowców, orzechów laskowych czy pestek słonecznika.

Uwaga! Nie wszystkie roboty/blendery poradzą sobie z taką ilością orzechów i mogą się spalić, jeśli dysponujesz urządzeniem o niskiej mocy miel orzechy partiami aby nie zniszczyć urządzenia.