Panna cota

Pyszny włoski deser jest dokładnie tym, o czym mówi jego nazwa. To po prostu gotowana śmietanka z dodatkiem cukru, wanilii i żelatyny, podana zwykle z musem owocowym. Pomijając czas chłodzenia, przygotowanie panna coty jest ekspresowe. Zwykle robię ten deser, gdy orientuje się, że w lodówce zalega jakieś opakowanie śmietany 36%, której data ważności zbliża się ku końcowi. Aby nieco zbić liczbę kalorii mieszam śmietankę w proporcjach 1:1 z mlekiem, jest równie pyszna, a nieco mniej kaloryczna. Aksamitna konsystencja i delikatna słodycz śmietanki w połączeniu z owocowym musem tworzą kompozycję doskonałą. Foremki warto tuż przed wyłożeniem deseru na talerzyki wstawić na kilka sekund do pojemnika z wrzątkiem, łatwiej będzie wydobyć z nich wtedy panna cotę.

Panna cota

Składniki na cztery porcje po 125 ml:

~ 250 ml śmietanki kremówki

~ 250 ml mleka 3,2%

~ 3 łyżki drobnego cukru

~ ziarenka wyskrobane z laski wanilii

~ 2 łyżki rumu

~ 1,5 łyżki żelatyny namoczonej w 2 łyżkach zimnej wody

 

Mus owocowy:

~ 50 gram malin

~ 50 gram truskawek

~ 50 gram jagód

~ cukier do smaku

1

Śmietankę, mleko, cukier i ziarenka wanilii umieszczamy w garnku i podgrzewamy na małym ogniu, mieszając od czasu do czasu, aż cukier się rozpuści.

2

Dodajemy rum, zwiększamy ogień, całość zagotowujemy i ściągamy z ognia.

3

Dodajemy żelatynę i energicznie mieszamy całość rózgą aby nie dopuścić do powstania grudek.

4

Przelewamy do czterech szklanych naczyń o pojemności 125 ml i zostawiamy do przestygnięcia.

5

Przestudzony deser wkładamy do lodówki na 4-5 godzin aby się ściął.

6

Przygotowujemy mus – wszystkie składniki miksujemy za pomocą blendera, dodajemy cukier i delikatnie podgrzewamy.

7

Tuż przed podaniem wyjmujemy panna cotę na talerzyki i polewamy ciepłym musem owocowym.