Tiramisu

Klasyczny, włoski deser z biszkoptów, puszystego kremu z żółtek i serka mascarpone z dodatkiem kawy i likieru amaretto. We Włoszech, zwłaszcza w upalne dni, spożywany na drugie śniadanie w towarzystwie filiżanki espresso. Niektórzy dietetycy twierdzą, że jeśli nie możemy obejść się bez słodkości powinniśmy jeść je przed południem, więc być może ten zwyczaj należy wdrożyć także u nas? Co prawda nie pijam kawy, ale tiramisu uwielbiam za jego zmysłowość, delikatność i zdecydowanie. W końcu włoskie tirami sù znaczy tyle co poderwij mnie, a tiramisu uwodzi już od pierwszego spotkania, choć fotogeniczność to zdecydowanie jego słaba strona 😉 Istnieje co najmniej kilkanaście różnorodnych przepisów na ten deser, w niektórych regionach Włoch do masy dodaje się np. śmietanę, niezależnie, z którego przepisu skorzystacie, uda się on świetnie pod warunkiem, że użyjecie świeżych składników najwyższej jakości – w przypadku tiramisu półśrodki nie wchodzą w grę. Pracowałam kiedyś w małej włoskiej restauracji, przepis pochodzi od osoby, która tajniki tiramisu opanowała do perfekcji – codziennie przygotowywała je dla gości.

1

Kawę zaparzyć, ostudzić i dodać Amaretto.

2

Oddzielić żółtka od białek (jajka powinny być w temperaturze pokojowej). Żółtka zmiksować z cukrem na gładką, puszystą masę (około 10 minut).

3

Dodać do masy z żółtek serek mascarpone i krótko zmiksować tylko do połączenia się składników.

4

Ubić na sztywno białka i dodać pianę do masy mascarpone mieszając delikatnie łyżką.

5

Połowę biszkoptów rozłożyć w podłużnym naczyniu i za pomocą łyżeczki nasączyć mieszanką kawy i Amaretto.*

6

Na warstwę nasączonych biszkoptów wyłożyć połowę masy mascarpone – powinna wypełnić także odstępy między biszkoptami.

7

Powtórzyć czynność z warstwą biszkoptów i masą mascarpone.

8

Gotowy deser chłodzimy w lodówce przez co najmniej 4 godziny.

9

Tuż przed podaniem obsypujemy wiórkami ciemnej czekolady bądź ciemnym kakao.
* Jeśli zależy nam na tym aby deser dobrze wyglądał możemy też umieścić go w pucharkach.