Ciastka ze śliwkami i kardamonem

Kardamon to jedna z moich ulubionych przypraw. Doskonale komponuje się z herbatą, deserami, daniami wytrawnymi, a jeśli chodzi o połączenie z owocami osobiście najbardziej lubię go z gruszkami i śliwkami, a ciasto francuskie zawsze mam w lodówce, bo w awaryjnych sytuacjach sprawdza się doskonale tak na słodko, jak i na słono. Dziś zakupiłam pewnie ostatnie w tym roku śliwki węgierki i po spożyciu sporej ilości na surowo, to co pozostało postanowiłam wykorzystać w duecie z ciastem francuskim. Przygotowanie tych ciasteczek zajmie Wam naprawdę chwilę a ich zapach od razu poprawi humor w gorszy dzień. Uwaga! Nie da się poprzestać na jednym 😉

1

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 200 stopni Celsjusza

2

Śliwki myjemy, drylujemy, kroimy na ćwiartki

3

Ciasto francuskie kroimy na kwadraty o boku około 4 cm, które rozkładamy w odstępach na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.

4

Na kwadratach ciasta układamy cząstki śliwek i posypujemy kardamonem.

5

Za pomocą pędzelka smarujemy ciasto mlekiem lub roztrzepanym żółtkiem.

6

wstawiamy do rozgrzanego piekarnika i pieczemy około 15 minut do momentu aż ciasto osiągnie złoty kolor.