Sernik chałwowy

Znajomi i przyjaciele często przywożą mi z podróży jedzenie, lokalne, oryginalne przysmaki związane z odwiedzanym miejscem. Tym razem Magda była w Izraelu i uraczyła mnie półkilogramowym kawałkiem pysznej chałwy. Gdy już nacieszyłam podniebienie jej cudownym smakiem uznałam, że warto się tą cudowną chałwą podzielić. Wybieraliśmy się w odwiedziny do rodzinki, a że moja Mama jest wielką fanką chałwy i sernika, pomyślałam, że sernik chałwowy będzie w tym przypadku najlepszym rozwiązaniem. Sernik jest po prostu pyszny, zwarty i słodki (ale nie przesłodzony). Zmodyfikowałam przepis z bloga Moje Wypieki. Polecam Wam gorąco – jeśli lubicie chałwę będziecie zachwyceni!

1

Przygotowanie spodu do sernika rozpoczynamy od rozdrobienia ciastek. Następnie dodajemy do nich roztopione i przestudzone masło. Całość dokładnie mieszamy i umieszczamy w tortownicy o średnicy 24 cm, wyłożonej na dnie papierem do pieczenia. Ciasteczkowy spód rozkładamy w tortownicy, dokładnie dociskając go palcami.

2

Ser mielimy trzykrotnie za pomocą maszynki

3

W dużym naczyniu umieszczamy ser oraz cukier, ucieramy mikserem do uzyskania gładkiej masy, dodajemy pozostałe składniki, czyli śmietanę kremówkę, mąkę ziemniaczaną, wanilię i jajka. Całość miksujemy tylko do połączenia się składników. Na koniec do masy dodajemy pokruszoną chałwę i delikatnie mieszamy.

4

Gotową masę wylewamy na przygotowany wcześniej spód. Wstawiamy do nagrzanego do 170 stopni Celsjusza piekarnika, na dolnej półce umieszczamy naczynie z wodą, całość pieczemy około 60 minut – dopóki wierzch sernika się nie zetnie.

5

Sernik studzimy w uchylonym piekarniku, gdy przestygnie przygotowujemy polewę. Śmietankę, chałwę i czekoladę podgrzewamy w garnuszku do rozpuszczenia, można zmiksować blenderem aby polewa była gładka.Gdy polewa lekko stężeje polewamy nią przestudzony sernik i całość umieszczamy do schłodzenia w lodówce (najlepiej na całą noc).