Tort Bounty (kokosowo-czekoladowy)

Dwa lata temu po raz drugi zostałam mamą. W moim życiu pojawiła się dziewczyna, której uśmiech nie schodzi z twarzy, która pod każdą szerokością geograficzną zjada z radością lokalne potrawy, która mając do wyboru oliwki, parmezan lub czekoladę zawsze wybierze dwa pierwsze – właściwie zastanawiałam się czy zamiast słodkiego tortu nie przygotować jej tarty z tymi składnikami. Ale jednak tradycja zwyciężyła i dla najbardziej radosnego dziecka świata powstał prosty i pyszny tort – solenizantka zjadła 3 kawałki, więc to nie tylko moja opinia. Jeśli nie uda Wam się kupić dobrego mleka kokosowego bez chemicznych dodatków (ono jest tu podstawą sukcesu), użyjcie mascarpone pół na pół z ubitą śmietaną kremówką.

DSC_0182

Składniki na tortownicę 22 cm:

Biszkopt czekoladowy:

~ 5 jajek w temperaturze pokojowej
~ 1 szklanka cukru
~ 3/4 szklanki mąki jasnej orkiszowej typ 650 lub pszennej wrocławskiej
~ 1 łyżeczka proszku do pieczenia
~ 1/4 szklanki ciemnego kakao

Masa kokosowa:

~ 2 puszki (800 ml) mleka kokosowego, schłodzonego co najmniej 24 godziny (koniecznie)
~ 3/4 szklanki wiórków kokosowych
~ 2 łyżki miodu
~ duża szczypta soli

Do nasączenia i przełożenia:
~ 300 ml zielonej herbaty (użyłam z ananasem)

Do dekoracji:

~ masa marcepanowa
~ czerwony barwnik
~ cukrowe koraliki

1

Przygotowanie tortu zaczynamy od upieczenia biszkoptu. Oddzielamy białka i żółtka z 5 jajek. Do żółtek dodajemy 1 łyżeczkę proszku do pieczenia, mieszamy i odstawiamy aby lekko podrosły, w tym czasie ubijamy białka na sztywną pianę, dodajemy 1 szklankę cukru i miksujemy aby otrzymać gładką, błyszczącą masę.

2

Do żółtek wymieszanych z proszkiem do pieczenia dodajemy masę z ubitych białek, całość krótko miksujemy do uzyskania puszystej bladożółtej masy. Następnie do masy jajecznej przesiewamy mąkę i dodajemy kakao całość delikatnie miksujemy tylko do połączenia się składników.

3

Ciasto wylewamy do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy o średnicy 22 cm, pieczemy w temperaturze 180 stopni Celsjusza przez około 35-40 minut do tzw. suchego patyczka. Po wyjęciu z piekarnika biszkopt upuszczamy na twarde podłoże z wysokości około 60 cm, zapobiegnie to opadaniu w czasie studzenia.

4

Gdy biszkopty się pieką przygotowujemy krem kokosowy, uda się on tylko wtedy, gdy mleko kokosowe będzie wcześniej chłodzone w lodówce co najmniej przez 24 godziny. Warto też schłodzić naczynie, w którym będziemy robić krem. Mleko musi być dobrej jakości bez konserwantów i zagęstników, bo wtedy masa będzie smakować chemicznie – ja używam mleka firmy KIER. Jeśli macie trudności z kupieniem mleka możecie zastąpić je serkiem mascarpone i śmietaną 30% (400 g serka + 400 ml śmietany). Otwieramy puszki z mlekiem i odlewamy z nich przezroczysty płyn. Białą, gęstą masę przekładamy do naczynia i ubijamy mikserem około 1-2 minut aby była puszysta, następnie dodajemy miód, sól i wiórki, krótki miksujemy do połączenia się składników. Odkładamy 5-6 łyżek kremu do miseczki.

5

Ostudzony biszkopt kroimy za pomocą ostrego noża, dzieląc na trzy równe części. Jeden z blatów układamy na paterze, nasączamy herbatą, wykładamy połowę masy kokosowej, układamy kolejny blat i czynność powtarzamy.

6

Boki i wierzch tortu smarujemy odłożoną wcześniej masą kokosową. Marcepan barwimy na czerwono i wałkujemy na koło o średnicy 24 cm i układamy na wierzchu tortu zaginając brzegi w dół, następnie wałkujemy pozostałą masę marcepanową na długi prostokąt, który przyklejamy dookoła tortu a następnie za pomocą ostrego noża na bokach nacinamy kwadraty. Boki tortu dekorujemy koralikami cukrowymi. Chłodzimy w lodówce 3-4 godziny.

DSC_0051