Zakwas z buraków (post dr Dąbrowskiej)

Kiszenie to jeden z tradycyjnych sposobów na przechowywanie i konserwowanie warzyw. Sok z kiszonych buraków to witaminowa bomba, która zasila nasz organizm o tej porze roku. Kiszone buraczki mają również zastosowanie jako podstawa pysznego barszczu. Ich przygotowanie nie jest pracochłonne, ale wymaga cierpliwości, która zostanie nagrodzona, gdy będziemy pomrukiwać nad filiżanką ciepłego, esencjonalnego barszczyku. Zalety kiszonych buraków odkryłam dzięki mojej teściowej – to właśnie ona pasjami kisi buraki. Popatrzyłam, podpytałam, spisałam wszystko i dziś dzielę się z Wami tą recepturą.

1

Buraki myjemy, obieramy i kroimy w plasterki, umieszczamy w kamionkowym garnku lub słoiku. Zalewamy ostudzoną, przegotowaną wodą, wymieszaną z solą, tak aby woda przykryła buraki. Dodajemy obrane ząbki czosnku, majeranek, ziele angielskie i liść laurowy. Dodajemy skórkę chleba lub sok z kapusty (jeśli nie dodacie chleba ani soku z kapusty proces kiszenia także zajdzie, jednak wydłuży się o 2-3 dni).

2

Naczynie przykrywamy lnianą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 3-4 dni, jeśli na powierzchni zbierze się piana zbieramy ją za pomocą łyżki. Kwas buraczany jest gotowy, gdy ma kwaśny, zdecydowany smak. Wtedy odcedzamy sok przez gazę do szklanej butelki lub słoika, zakręcamy i odstawiamy w chłodne miejsce.

3

Sok z kiszonych buraków można spożywać od razu, lub przechowywać w lodówce. Świetnie smakuje, zarówna na ciepło, jak i na zimno, pamiętajmy jednak aby podgrzewając nie zagotować płynu, gdyż straci wtedy nie tylko kolor ale i swoje zdrowotne właściwości.