Sałatka buraki-halloumi-pomarańcza

„Jesienna pogoda daje w kość, jesiennej pogody mamy dość” nuci wesoło Sonia maszerując w strugach deszczu do przedszkola pod swoim różowym parasolem w białe grochy. Myślę sobie, że jesień z piosenki mojej córki, mimo pierwszego śniegu, właściwie tak na dobre jeszcze się nie zaczęła. Jest zimno i pada, ale na drzewach kolorami mienią się piękne jesienne liście, na biurku stoją ludziki z kasztanów a na śniadanie z radością zjadamy takie kolorowe sałatki. Jak już nieraz pisałam najpiękniejsze wspomnienia z wakacji to te kulinarne, dlatego też dziś na przekór temu, co za oknem mam dla Was przepis na sałatkę ze specjałem prosto z Cypru – tradycyjny ser halloumi jest po prostu cudowny i idealnie nadaje się do grillowania nie tylko pod cypryjskim słońcem, w połączeniu z jesiennymi burakami i pomarańczą oraz odrobiną mięty sprawia, że w mojej kuchni na przekór aurze też świeci słońce. Dodatkowo smaku całości nadają wyjątkowe oleje z kolekcji „Oleje świata” – z pestek dyni i orzechów włoskich. Bardzo polecam!

1

Na rozgrzanej, suchej patelni prażymy pestki dyni, w międzyczasie za pomocą obieraczki do warzyw kroimy buraczki na cieniutkie plasterki i układamy na umytej i osuszonej sałacie. Obraną pomarańczę, pozbawiamy błonek, a miąższ dzielimy na niewielkie kawałki.

2

Pokrojony w centymetrowej grubości plastry ser halloumi smarujemy z obu stron olejem z pestek winogron i układamy na rozgrzanej patelni grillowej. Grillujemy z każdej strony na złoto po około 2-3 minuty.

3

Sałatkę polewamy przygotowanym wcześniej dressingiem z oleju z orzechów włoskich, balsamico i oprószamy świeżo zmielonym pieprzem. Na wierzchu układamy grillowany ser, posypujemy posiekanymi listkami mięty i natychmiast podajemy.