Bób smażony z chorizo

Nie raz już pisałam, że najprostsze rzeczy są najlepsze. Tę prawdę potwierdza poniższe danie. Czy może być coś lepszego niż świeży bób? Może! Świeżo ugotowany bób podsmażony z chorizo i zieloną cebulką. Pomysł na szybka przekąskę, która mile połechce wasze podniebienia. Pomysł podsunął w zeszłym roku Bartek, od tego czasu, gdy tylko ugotuję bób, natychmiast podsmażam chorizo 😉 Zamiast niego możecie użyć wędzonego boczku lub szynki parmeńskiej, dobrze sprawdził się też kindziuk, a dla lubiących odrobinę pikanterii polecam szczyptę chili.

1

Przygotowanie potrawy zaczynamy od ugotowania bobu. Do gotującej się wody dodajemy łyżeczkę soli i wsypujemy bób, czekamy aż woda się zagotuje i w zależności od preferowanego stopnia twardości gotujemy na średnim ogniu około 8-10 minut – tyle gotował się mój młody bób. Proces może potrwać nawet do 25 minut – spróbujcie podczas gotowania i oceńcie stopień twardości.

2

Następnie bób lekko studzimy i obieramy. W międzyczasie na patelni podsmażamy pokrojone w kostkę chorizo lub boczek, dodajemy pokrojoną młodą cebulkę, mieszamy od czasu do czasu.

3

Na koniec na patelnię dodajemy ugotowany i obrany bób, smażymy 2-3 minuty, doprawiamy wg uznania solą i pieprzem (uwaga chorizo jest z natury słone!) i podajemy na ciepło.