Sałatka z rostbefem i kozim serem
Nie lubię marnować jedzenia i nawet jeśli czasem coś nam zostanie po obiedzie, staram się to wykorzystać w innych daniach – kluski z ziemniaków, nadzienie do pierogów z dodatkiem rosołowej wołowiny, czy szpinak przerobiony na farsz do naleśników to klasyki nie tylko w naszym domu. A dziś mam dla Was pomysł na szybką sałatkę, która będzie też idealną opcją „na wynos”. U mnie resztka rostbefu z tego przepisu, sos z masłem orzechowym po prostu obłędny. Nic dodać, nic ująć…
Składniki na 2 porcje:
~ 8 cienkich plastrów pieczonego mięsa (u mnie rostbef)
~ 2 małe pomidory
~ 3 plastry koziego sera, pokrojone w paski
~ dwie garście mieszanki sałat
~ kolorowy pieprz
Na sos:
~ 2 łyżki masła orzechowego
~ 3 łyżki oleju lnianego lub oliwy
~ 1 łyżeczka miodu
~ pół łyżeczki ostrej wędzonej papryki
1
Na talerzu układamy sałatę, wykładamy na nią pokrojone w ósemki pomidory i zwinięte w ruloniki mięso, posypujemy świeżo zmielonym pieprzem.
2
Składniki sosu mieszamy w miseczce do uzyskania jednolitej emulsji, sosem polewamy sałatkę. Na wierzchu układamy kozi ser i podajemy np. z grzankami z bagietki.