Chleb razowy na zakwasie

Chleb nasz powszedni, stosunkowo łatwy w wykonaniu, nawet dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z własnym wypiekaniem chleba. Podstawą jest tu dobry zakwas. Skąd go wziąć? Najlepiej dostać – jeśli nie macie popytajcie wśród znajomych, sąsiadów, współpracowników – na pewno znajdzie się ktoś, kto się z Wami podzieli. Oczywiście możecie też zrobić zakwas samodzielnie i wtedy to Wy będziecie się nim dzielić 🙂 Jeśli natomiast już go macie, zróbcie koniecznie ten pyszny chleb. Przepis mojej Mamy, o tyle uniwersalny, że możecie dowolnie mieszać i łączyć mąki. Na zaczyn polecam żytnią typ 720 lub żytnią pełnoziarnistą typ 2000. Ale do ciasta możecie dodawać np: mąkę orkiszową (zarówno typ 2000, jak i 630), mąkę pszenną typ 450 lub 650, mąkę pszenną razową typ 2000 czy też pszenną chlebową typ 720. Eksperymentujcie, mieszajcie i znajdźcie swój ulubiony chleb.

1

W dużym naczyniu mieszamy drewnianą łyżką składniki na zaczyn: zakwas (u mnie 5 łyżek odłożonych z poprzedniego pieczenia chleba), 1 litr letniej wody i mąkę żytnią. Odstawiamy na 8-10 godzin w ciepłe miejsce, aby całość się zakwasiła. Po tym czasie do słoiczka odkładamy 4-5 łyżek zakwaszonego ciasta, dodajemy do niego 4 łyżki mąki żytniej i 4 łyżki wody, przykrywamy gazą, odstawiamy na 24 godziny w temperaturze pokojowej, a następnie chowamy do lodówki – posłuży nam do kolejnego wypieku chleba.

2

Do naczynia z zakwaszonym zaczynem dodajemy mąkę pszenną razową, 0,5 litra letniej wody, 2 łyżki soli i czarnuszkę, całość dokładnie mieszamy mikserem z końcówkami-hakami do wyrabiania ciasta. Ciasto będzie gęste, ale będzie miało dość luźną konsystencję.

3

Ciasto chlebowe przekładamy do dwóch keksówek (u mnie 32×13 cm), które ewentualnie możemy wyłożyć papierem do pieczenia i zostawiamy na około 1,5-2 godziny aby chleby podrosły.

4

Rozgrzewamy piekarnik do 220 stopni przy opcji góra-dół. Tuż przed włożeniem do pieca wierzch chleba smarujemy delikatnie wodą. Foremki z chlebem umieszczamy na drugim od dołu poziomie piekarnika.Ustawiamy czas na 50 minut.

5

Po 20 minutach zmniejszamy temperaturę do 200 stopni i pieczemy chleb jeszcze około 30 minut. Wyciągamy z foremek i studzimy na kratce. Bochenki są gotowe, gdy po wyjęciu z pieca i uderzeniu w spód nożem wydają głuchy dźwięk.