Muffiny z mleczną czekoladą
Muffiny szturmem podbiły moje serce dobrych kilkanaście lat temu. Pamiętam jakim objawieniem było odkrycie jak łatwo można przygotować te przepyszne cudeńka. Wytrawne, słodkie, razowe – niezliczone kombinacje smaków, zapachów i aromatów. Dziś proponuję następujące połączenie – waniliowe ciasto i kawałki mlecznej czekolady, doskonałe w swojej prostocie, uwielbiane przez moją córkę za „kropecki”. Przepis znalazłam robiąc porządki w rzeczach ze studiów – został mi podyktowany przez koleżankę, która siedziała obok mnie na bardzo nudnym wykładzie, po latach widzę, że przydał mi się dużo bardziej niż heksametr jambiczny 🙂
Składniki na 12 muffinek:
Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową
Suche:
~ 2 szklanki mąki
~ 2/3 szklanki cukru
~ 1 łyżeczka proszku do pieczenia
~ 1 łyżeczka sody oczyszczonej
~ szczypta soli
~ 80 g czekolady mlecznej posiekanej na małe kawałki
Mokre:
~ 1 szklanka jogurtu naturalnego
~ 60 g roztopionego, przestudzonego masła
~ 1 jajko
~ 1 łyżka ekstraktu z wanilii
~ pestki słonecznika do posypania muffinek
1
Rozgrzewamy piekarnik do 190 stopni
2
W jednym naczyniu mieszamy składniki suche, w drugim mokre.
3
Wsypujemy składniki suche do mokrych i mieszamy do połączenia się składników – ciasto może być grudkowate.
4
Papilotki wypełniamy ciastem, posypujemy pestkami słonecznika i pieczemy około 25 minut w 190 stopniach.