Leczo (Lecsó)
Leczo, to jedna z tych potraw, które kojarzą mi się z końcem lata i wczesną jesienią. W zamierzchłych czasach, gdy cukinia nie była warzywem dostępnym przez cały rok królowało na talerzach w moim rodzinnym domu właśnie o tej porze roku. Teraz tą aromatyczną potrawą z węgierskim rodowodem możemy cieszyć się przez cały rok, jeśli tylko macie pod ręką cukinię zachęcam do przygotowania leczo na obiad lub kolację. Za przepis dziękuję Kasi, która tak długo kombinowała z ilością składników, aż doszła do perfekcji…
Składniki dla 2 osób:
~ 30 dag kiełbasy dobrej jakości (użyłam jałowcowej)
~ dwie średnie cebule
~ 2 płaskie łyżki papryki słodkiej
~ 5-6 dużych pomidorów
~ 1 papryka czerwona duża
~ 1 papryka żółta duża (w sezonie zastępuję dwiema-trzema małymi białymi)
~ 1 mała cukinia
~ 2/3 płaskiej łyżki cząbru suszonego
~ 2/3 płaskiej łyżki rozmarynu
~ 2 ząbki czosnku
~ sól, pieprz i ostrą paprykę w proszku według uznania
~ olej do smażenia
1
Przygotowujemy składniki: cebulę drobno szatkujemy, kiełbasę kroimy w plasterki, paprykę w kostkę, cukinię w półplasterki, pomidory obieramy ze skórki i kroimy na ósemki.
2
Cebulę podsmażamy na oleju aż lekko zmięknie, dodajemy do niej pokrojoną kiełbasę i gdy całość jest podsmażona zasypujemy mieloną czerwoną papryką, dokładnie mieszamy, podlewamy 1/4 szklanki wody i dusimy pod przykryciem 4 minuty
3
Do podduszonej cebuli i kiełbasy dodajemy pokrojoną paprykę i cukinię, podlewamy odrobinę wodą i ponownie dusimy na średnim ogniu aż warzywa puszczą sok – około 8 minut
4
Dodajemy pomidory i mieszamy wszystkie składniki dodając jeszcze rozdrobniony czosnek, cząber i rozmaryn i dusimy całość około 25 minut.
5
Na koniec doprawiamy do smaku solą, pieprzem i ostrą mieloną papryką.
Leczo najlepsze jest na drugi dzień, gdy wszystkie smaki zdążą się „przegryźć”, jeśli macie ochotę na aromatyczne danie w zimowy wieczór będzie to świetny wybór.